Sparta Grębocice z pewnym awansem do IV ligi
To już jest pewne, że Sparta Grębocice po rocznej przerwie znów awansuje do IV ligi. Przed nimi jeszcze jeden mecz, ale awans jest już pewny zwłaszcza, że 8 czerwca Sparta Grębocice wygrała na wyjeździe 18:1 i to nie są żarty.
Można powiedzieć, że Sparta zrobiła swoje – choć początki nie były łatwe o czym mówi trener – Przejąłem zespół po spadku z czwartej ligi, rozbity mentalnie, mieliśmy spore kadrowe braki – wspomina Paweł Rząsa, który szybko poukładał zespół na tyle dobrze, że drużyna z meczu na mecz radziła sobie coraz lepiej.
Na pewno dużą rolę w awansie odegrała szeroka kadra. Sparta nie traciła na jakości nawet podczas kontuzji kluczowych piłkarzy Kamila Łętkowskiego czy Szymona Gila.
– Był charakter na boisku i atmosfera w szatni. Udało się stworzyć zgrany zespół. Do tego doszły indywidualności – na przykład Damian Piotrowski potrafił wziąć ciężar gry na siebie, strzelał bardzo ważne bramki. Rzadko zdarza się, że masz w drużynie dwóch doświadczonych bramkarzy. A my mamy, bo to Jacek Szatkowski i Damian Tyźlik, którzy rywalizowali o miejsce pomiędzy słupkami. Byli dla nas bardzo ważni – ocenia trener Rząsa.
Przed ekipą z Grębocic jeszcze jedno spotkanie w klasie okręgowej. Za tydzień w sobotę (15.06., godz. 17.00) zagrają przed własną publicznością z Dębem Stowarzyszeniem Siedliska. Potem rozpoczną przygotowania do 4. ligi.
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!